Każdy z nas ma rodzinę, choćby i najdalszą jednak nie zawsze dbamy o nią tak jak powinniśmy. Zachowanie właściwych relacji międzyludzkich w obrębie rodziny jest kluczowe dla rozwoju naszego ja. To pozwala nam budować relacje międzyludzkie także poza naszą familią. Możemy się kłócić, jednak zawsze trzeba odnaleźć nic porozumienia. Rodzeństwo można porównać do najgorszego "wroga", za którego jednak jesteśmy w stanie oddać życie, pościęcić się. Ja osobiście posiadam pięcioro rodzeństwa. Tak, życie w rodzinie wielodzietnej nie jest usłane różami jednak jest nieodłączną częścią mnie... Jestem taką osobą, że ze wszystkimi staram się utrzymywać dobre relacje, co jednak nie znaczy, że pochlebiam wszystkim. Miałam to szczęście, że moja rodzina zawsze była i jest pełna. Wychowałam się na wsi, od niedawna mieszkam w większym mieście. Brakuje mi tej ciszy i zgiełku mniejszych miejscowości. Uwielbiam zwierzęta, i te małe i te duże, począwszy od krówki kończąc na uroczym mruczku na kolankach. Mam buro białego kota o imieniu Elwis. Moim dziecięcym marzeniem było zostanie weterynarzem, jednak los miał dla mnie inny plan i tak o to jestem przyszłą pielęgniarką co stało się teraz moją dumą i chlubą.
- autorka